Zastanawiałeś się kiedyś w jakim stopniu wykorzystujesz swoje maszyny? 20%, 50% a może 80%?
OEE jest właśnie tym rodzajem KPI który odpowie Ci na to pytanie. Jego konstrukcja pozwala nie tylko określić jak efektywne są nasze maszyny ale także zidentyfikować obszary do poprawy a to jest nadrzędnym celem stosowania miernika OEE.
Kiedy stosujemy OEE?
Przede wszystkim do procesów produkcyjnych opartych o maszyny. Jest to pomiar efektywności pracy maszyny dlatego też OEE jest jednym z wskaźników stosowanych przy kompleksowym podejściu do zarządzania parkiem maszynowym zwanym TPM.
Ale jak to wygląda w praktyce? Jest wiele podejść i wiele szkół. Ja w tym miejscu chcę przedstawić moje podejście do mierzenia OEE. Nie mówię, że jest najlepsze, ale sprawdziłem je w wielu sytuacjach z pozytywnym efektem czyli poprawą OEE w procesach.
Po co mi OEE?
Zanim przejdę do opisu jak liczyć OEE chciałbym zadać Ci pytanie.
Po co Ci OEE? Co ma Ci dać?
To ważne żeby szczerze sobie na to odpowiedzieć. Jeśli masz problem z znalezieniem odpowiedzi na to pytanie to pozwól, że powiem Ci po co mi jest potrzebne OEE. Żeby moje procesy produkcyjne z dnia na dzień, z miesiąca na miesiąc były lepsze. Żebym potrafił zidentyfikować straty i je ograniczyć. Oraz żebym potrafił założyć realne cele produkcyjne (o tym na końcu).
FORMUŁA OEE
OEE (Overall Equipment Effectiveness) jest wskaźnikiem umożliwiającym ocenę w jak efektywny sposób wykorzystujemy nasz park maszynowy (w ujęciu procentowym).
Jest to iloczyn dostępności, wykorzystania oraz jakości.
DOSTĘPNOŚĆ
Dostępność jest współczynnikiem, który obrazuje stosunek w którym nasza maszyna fizycznie pracowała do czasu zaplanowanego. Załóżmy, że dana maszyna pracuje w systemie 3-zmianowym. Produkcja była zaplanowana na 20 godzin. Pozostałe 4h nie zostały ujęte w planie produkcyjnym. Dlatego też Twój czas zaplanowany to 20 godzin. Jest to czas, w którym planujesz produkować na danej maszynie.
Co pomniejsza czas dostępności?
-
Awarie,
-
Przezbrojenia,
-
Przerwy,
-
Ustawienia itd.
Niektóre podejścia mówią, że można „odliczyć” od czasu dostępności pewne rzeczy (np. przerwy, przezbrojenia – bo je przecież planujemy). Ja wyznaję zasadę, że nie odliczam niczego.
Skoro mam doskonalić swój proces to chcę widzieć WSZYSTKIE straty.
Case:
Czas dostępny – 20 godzin = 1200 minut
Awaria maszyny – 40 min.
Przerwa śniadaniowa – 20 min.
Przezbrojenie- 20 min.
WYKORZYSTANIE
Ta część wzoru OEE mówi nam jak efektywny jest nasz proces produkcyjny. Innymi słowy czy w danym czasie jaki nam pozostał (po odjęciu strat) wykorzystaliśmy naszą maszynę w 100%.
Tym co określa wykorzystanie naszej maszyny jest tu czas cyklu oraz ilość wyprodukowanych wszystkich sztuk.
W większości przypadków z jakimi miałem do czynienia to w Wykorzystaniu drzemał największy potencjał. Jednocześnie był on najtrudniejszy do zdiagnozowania. Jednym z narzędzi jakie można tu zastosować jest DAY by the Hour.
Co pomniejsza nasze wykorzystanie maszyny?
Na pewno:
-
mikropostoje,
-
zacięcia się maszyny, blokady
-
krótkie braki materiału (np. na taśmie załadunkowej, wyłądunkowej)
-
spowolnienia maszyny kiedy ta maszyna pracuje powyżej czasu cyklu.
Inną rzeczą która może mieć wpływ na „Wydajność” to czas cyklu i jego odchylenia w stosunku do planowanego. Różnica między fizycznym a planowanym czasem cyklu może mieć zarówno ujemny jak i dodatni wpływ na wskaźnik.
Case:
Czas po odjęciu strat: 1120 minut.
Ilość wyprodukowana:900 sztuk.
Czas cyklu: 55 sekund.
JAKOŚĆ
Jakość w wzorze dla naszego OEE to stosunek sztuk OK do wszystkich wyprodukowanych. Dlaczego w podejściu OEE uwzględniono jakość? Ponieważ chcemy produkować z możliwie największą możliwą wydajnością spełniając jednocześnie wymagania klienta.
Case:
Sztuk OK- 860
Sztuk ALL- 900
KOŃCOWY WYNIK
Jaki ustalić target na OEE?
Czy wynik 72% to zły czy dobry? Szczerze nie umiem powiedzieć jeśli nie znam Twojego procesu, tego gdzie byłeś wczoraj i gdzie zamierzasz być jutro. Ten wynik jest dla Ciebie, żebyś mógł zmierzyć proces i oszacować dla niego target.
Jak do tego podejść?
Na początku rozpocznij pomiar procesu i określ jakie wartości osiągasz. Ważne w tym miejscu jest także nie tylko ogólny wynik OEE ale także bardziej detaliczne spojrzenie na każdą z jego składowych. Identyfikuj straty, eliminuj i podnoś sobie poprzeczkę, żeby być lepszym.
Ale nie porównuj się do nikogo! To droga donikąd. Jeśli chcemy porównywać dwie firmy, fabryki czy nawet działy do siebie musimy porównywać jabłko do jabłka. Nie można porównywać dwóch różnych procesów bo możemy minąć się z prawdą i to grubo (np. proces mechaniczny i montażu).
Straty w ujęciu OEE.
-
Awarie – czyli nieplanowane zatrzymanie maszyny, sprzętu zarówno p o stronie UR jak i PROD
-
Przezbrojenia – przezbrojenia choć konieczne, są stratą i należy dążyć do ich minimalizacji (SMED)
-
Drobne przestoje, ustawienia – choć krótkie, wpływają znacząco na osiągnięci ewyniku
-
Obniżona prędkość maszyny – np z powodu usterki, problemów jakościowych
-
Rozruch – rozruch maszyn w czasie planowanej produkcji.
-
Braki jakościowe – wadliwe sztuki, które w wyniku defektów muszą zostać odrzucone.
Jeśli zainteresował Cię ten artykuł i chciałbyś, żebym popracował z Twoim zespołem nad planem poprawy OEE dla Twojego parku maszynowego zapraszam na szkolenie OEE.
Program szkolenia znajdziesz tutaj: Szkolenie OEE
Adrian Motyl - pasjonat TPM / SMED
Pasjonat TPM, SMED, optymalizacji prac Utrzymania Ruchu i podnoszenia efektywności parku maszynowego
Proszę o przesłanie linku oee
Arkusz do pomiaru OEE można pobrać z bazy darmowych narzędzi
https://corazlepszaprodukcja.pl/bezplatne-narzedzia/
Dostępność: Pracowałem z firmami gdzie mierzyliśmy dostępność jako 24 godziny, ponieważ maszyny są dostępne/mogą pracować 24/7. To jak planujemy wykorzystać ten czas zależy od ludzi planujących produkcję. W efekcie poziom produkcji podnosił sie średnio o 40%.
Jack. Jest też i takie podejście. Bardzo surowe, ale z punktu widzenia wykorzystania TYLKO maszyny chyba najlepsze. Ważne, żeby przy podejmowaniu strategicznych decyzji zachować zdrowy rozsądek.
Adrian,
Dobry artykuł, ale mam wątpliwości co do Twojej metody obliczenia wydajności/ wykorzystania. We wzorze który przedstawiłeś nie odnosisz się w ogóle liczby wykonanych sztuk do wartości referencyjnych tylko do czasu dostępnego.
Jak przy pomocy tego wzoru mierzyć faktyczną wydajność produkcji w odniesieniu do oczekiwanej (referencyjnej) ???
Pozdrawiam
Hej Szymon, poniżej przykład tylko dla WYKORZYSTANIA
Załóżmy że mieliśmy w planie pracować 8h czyli 28800s. CT=60sekund Wyprodukowano : 400 szt
Moje podejście – CT x Ilość / czas dostępny – (60 x 400) / 28800 czyli OEE= 24000 / 28800 czyli OEE= 83,3
W Twoim podejściu – Plan / Wykon czyli 480 / 400 OEE= 83,3
Wyjdzie na to samo.
Mam nadzieję, że to jest odpowiedz na Twoje pytanie.
Chyba że szukasz odpowiedzi na pytanie jak oszacować wydajność maszyny uwzględniając OEE.
[…] przeanalizujesz budowę i metodę kalkulacji OEE o której piszę TUTAJ zobaczysz, że w wzorze ujęty jest czas cyklu CT. To […]
[…] –Chwilowa utrata zdolności, mikroprzestoje – usterkę utożsamiam także z nielicznymi, chwilowymi zatrzymaniami maszyny. Ot takie chochliki, które kilka razy na zmianę zatrzymują maszynę, po czym reset i możemy dalej produkować. Efekt tych problemów będzie widzialny w OEE o którym piszę tutaj: 6 Strat OEE lub OEE – Efektywność Parku Maszynowego. […]